Chiny państwo środka, największa gospodarka świata, największa liczba ludności, mocarstwo najsilniejsze ekonomicznie i militarnie, ale także największe pod względem łamanie praw obywatelskich i praw człowieka (patrz Tybet). Restrykcyjna cenzura polityczna wypowiedzi i informacji w sposób jawny i rutynowy ucisza krytykę rządu i rządzącej Komunistycznej Partii Chin. Tu jako chińczyk możesz robić tylko to na co pozawala Ci państwo, a jeśli chcesz publikować papierowo lub w sieci, to jedynie historie miłosne i obyczajowe, lub pokazujące historię partii lub historie komunizmu, lub abstrakcyjne mangi dostosowane do tworzących się w milionach egzemplarzy gier komputerowych.
Jednocześnie wydaje się mangi koreańskie, japońskie, furorę robi One Piece, Naruto, a także przerabia po swojemu komiksy super bohaterskie, imprintuje herosów z USA z Batmanem na czele.
Chiny są także największa drukarnią dla wydawców na całym świecie. (W Polsce drukuje tam np. Egmont Polska, a drukował 300 Taurus Media)
(Okładka komiksu Storm Riders autorstwa Feng Yun, Tin Ha, Fung Wan, Tian Xia)
Jednocześnie śmiało mogę napisać, iż mają największą liczbę uzdolnionych rysowników, (nawet logicznie można to potwierdzić statystycznym podejściem do sprawy, na tyle miliardów ludzi jest to bardzo prawdopodobne) którzy działają bardzo prężnie i jak już powyżej pisałem są ograniczani i represjonowani, a robią karierę dopiero gdy opuszczą swój kraj i wyjadą np do Korei, Francji, USA.
Zapraszam na stronę http://comic.naver.com i zapoznanie się prezentowanymi tam pracami, to taki chiński deviant ART, gdzie ludzie glosując na siebie, pokazują co im się podoba i może przez to mogą poczuć się odrobinę wolni na przykład dając maksymalną ilość punktów na przepiekny album Lost
Postscriptum
W następnej części komiksowej eksploracji Chin, zajmiemy się Specjalnym Regionem Administracyjnym Hongkong i nie będzie to wyłącznie historia o tym gdzie kręcono film z Jackie Chanem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz